
Agencja Ochrony Środowiska (EPA) ułatwia nowy eksperyment chemiczny na uprawach pszenicy, jęczmienia i owsa w Stanach Zjednoczonych. Po raz pierwszy EPA zatwierdziła powszechne stosowanie chlorku chloromekwatu — pestycydu/opóźniacza wzrostu, który ma toksyczny profil dla ptaków, ssaków i reprodukcji człowieka.
Według National Institutes of Health chlorek chloromekwatu został wymieniony w profilach chemicznych substancji wyjątkowo niebezpiecznych (EHS) EPA i przewodnikach pierwszej pomocy w nagłych wypadkach w 1998 r. Jest wymieniony jako sól chlorku organicznego i czwartorzędowa sól amonowa, która „pojawia się jako biała kryształy o rybim zapachu”. Substancja chemiczna działa jako regulator wzrostu, zmuszając rośliny do produkcji mocniejszych, grubszych łodyg. Substancja chemiczna zaburzy hormony i zmieni wzorce wzrostu roślin, ograniczając zginanie i łamanie łodyg ziarna.
Chlormekwat uszkadza rozwój płodu i pourodzeniowy, płodność
Od 1962 r. chlorek chloromekwatu jest stosowany w szklarniach do kontrolowania wzrostu kwiatów ozdobnych i zwiększania ich ciągłości, ale jego powszechne stosowanie w uprawach spożywczych zostało ograniczone ze względu na jego profil toksyczny. Teraz będzie stosowany w całym sektorze rolniczym w celu zwiększenia produkcji pszenicy, jęczmienia, owsa i pszenżyta w USA, ale będzie to kosztować zarówno ekologię, jak i zdrowie ludzi.
Dr Phil Landrigan, profesor zdrowia publicznego i epidemiolog z Boston College, nazwał EPA niewypełnieniem „prawnego obowiązku ochrony niemowląt i dzieci przed toksycznym działaniem pestycydów ”. Landrigan powiedział, że EPA „wydaje się, że nie potraktowała tej odpowiedzialności poważnie”. Pozostałości chloromekwatu będą teraz mnożyć się w żywności i zanieczyszczać wody gruntowe.
Badania pokazują, że chemikalia hamują nie tylko wzrost roślin. Zrecenzowane badanie wykazało, że potomstwo szczurów narażonych na tę substancję chemiczną ma poważne problemy ze wzrostem na etapie embrionalnym iw rozwoju poporodowym. Substancja chemiczna zakłóciła kluczowe hormony i spowodowała, że potomstwo miało zwiększoną długość głowy, obniżony procent tkanki tłuszczowej, hipoglikemię, hiperlipidemię i hiperproteinemię. Własna ocena ryzyka dla zdrowia ludzi przeprowadzona przez EPA wykazała, że substancja chemiczna ma działanie neurotoksyczne u szczurów, myszy i psów. Duńskie badanie udokumentowało poważne problemy ze zdrowiem reprodukcyjnym u świń karmionych pszenicą zawierającą chlormekwat na poziomach niższych niż obecnie uważane za bezpieczne dla ludzi.
Zużycie chloromekwatu wzrośnie w USA 28 000 razy i spowoduje zanieczyszczenie ziaren zbóż
Centrum Bezpieczeństwa Żywności (CFS) , grupa zajmująca się ochroną zdrowia publicznego, szacuje, że zatwierdzenie chlormekwatu przez EPA zwiększy jego użycie 28 000-krotnie w całej amerykańskiej żywności. Nowo ukierunkowane uprawy służą do produkcji różnych rodzajów zbóż i stanowią znaczną część diety dziecka. Z biegiem czasu narażenie na pozostałości chloromekwatu może mieć głęboki wpływ na wzrost dzieci i rozwój hormonalny. „Wydaje się, że istnieją dowody na toksyczność rozwojową i reprodukcyjną” – powiedział Landrigan o badaniach chlormekwatu. „Niektóre małe dzieci spędzają rok swojego życia, jedząc głównie dietę Cheerio. Tak robią dzieci. I w końcu dzieci, które akurat jedzą tę nietypową dietę, są naprawdę mocno narażone”.
Przemysł pestycydów skutecznie naciskał na EPA, aby wydała zgodę. W rzeczywistości EPA wydała nowe przepisy dotyczące chlormekwatu po złożeniu petycji przez Taminco US LLC, spółkę zależną Eastman Chemical Company, która jest producentem pestycydów zawierających chlormekwat.
Petycja Taminco z 2021 r. zwróciła się do EPA o ustanowienie nowej tolerancji pozostałości na poziomie 8 ppm dla jęczmienia. W 2023 roku Taminco wywarło większy nacisk na EPA, prosząc agencję o ustanowienie nowych tolerancji dla owsa na poziomie 40 ppm oraz ziarna pszenicy i pszenżyta na poziomie 5 ppm. Przed wprowadzeniem nowej zasady EPA utrzymywała poziomy pozostałości pestycydów dla importowanej pszenicy jęczmiennej i owsa odpowiednio na poziomie 3 ppm, 2 ppm i 10 ppm. Inne naciski ze strony przemysłu pochodzą od Krajowego Stowarzyszenia Plantatorów Pszenicy i Krajowego Stowarzyszenia Producentów Jęczmienia . Oba stowarzyszenia przesłały publiczne uwagi do EPA, naciskając na przyspieszone działania w sprawie zatwierdzenia substancji chemicznej , aby przemysł mógł zwiększyć plony i czerpać korzyści ekonomiczne.
Autor: Lance D. Johnson
Źródła obejmują:
TheNewLede.org [PDF]
TheNewLede.org [PDF]