Od kieszonkowca z Chi-Town do prezesa ECOWAS: poznaj byłego handlarza brudnymi pieniędzmi, który przewodzi inwazji na Niger
Autorzy, ALEXANDER RUBINSTEIN AND KIT KLARENBERG, 5 sierpnia 2023
The Grayzone
Od czasu obalenia przyjaznego USA rządu Nigru kraje Afryki Zachodniej z bloku ECOWAS zagroziły inwazją na swojego sąsiada.
Przed postawieniem zarzutu interwencji przewodniczący ECOWAS, Bola Tinubu, spędził lata na praniu milionów dla handlarzy heroiną w Chicago i od tego czasu został uwikłany w liczne skandale korupcyjne.
Kilka godzin po tym, jak 28 lipca wspierany przez Zachód przywódca Nigru został zatrzymany przez gwardię prezydencką kraju, prezydent Nigru i przewodniczący Wspólnoty Gospodarczej Państw Afryki Zachodniej (ECOWAS) Bola Tinubu wkroczył do akcji, ostrzegając, że grupa narodów „nie będzie tolerować żadnych sytuacji, która ubezwłasnowolnia demokratycznie wybrany rząd”.
„Jako przewodniczący ECOWAS… oświadczam bez dwuznaczności, że Nigeria zdecydowanie stoi po stronie wybranego rządu w Nigrze”.
Dwa dni później ECOWAS nałożyła surowe sankcje na Niger, a blok postawił surowe ultimatum: jeśli nowo powołana junta nie przywróci obalonego prezydenta w ciągu tygodnia, prozachodnie rządy afrykańskie ugrupowania zrobią to — środkami wojskowymi, Jeśli to konieczne.
W sobotę 6 lipca – dzień przed upływem terminu – przywódcy ECOWAS zatwierdzili plan inwazji na kraj, ze złowieszczym zastrzeżeniem, że „nie zamierzają powiedzieć spiskowcom puczu, kiedy i gdzie uderzymy”.
Jeśli ECOWAS postawi na swoim, państwa członkowskie Benin, Republika Zielonego Przylądka, Wybrzeże Kości Słoniowej, Gambia, Ghana, Gwinea Bissau, Liberia, Nigeria, Sierra Leone, Sénégal i Togo zostaną zmuszone do wysłania swoich żołnierzy do inwazji na Niger.
Wydarzenia te sprawiły, że zazwyczaj pomijany kraj Afryki Zachodniej, Niger, znalazł się w centrum zainteresowania zachodnich mediów. Ale jeśli wybuchną działania wojenne, nie będzie to tylko jedno zubożałe państwo afrykańskie na celowniku.
Sąsiednie Burkina Faso, Mali i Gwinea, które również są rządzone przez administracje wojskowe, które niedawno przejęły władzę siłą, ostrzegają, że każdy atak na Niger będzie również postrzegany jako atak na nich. Jeśli ich rywale z ECOWAS wykonają pierwszy krok, narody, które media głównego nurtu ochrzciły Afrykę „pasem zamachów stanu”, zobowiązały się również do uwolnienia swoich sił zbrojnych – ogłoszenie, które powinno rozwiać wszelkie złudzenia, że przywrócenie poprzedniego prezydenta kraju będzie procesem bezbolesnym.
Na czele prozachodniej koalicji stoi prezydent jej najpotężniejszego kraju, Nigerii: Bola Tinubu. Jeden z najbogatszych ludzi w Nigerii, źródło fortuny nękanego skandalami prezydenta pozostaje niejasne.
Dokumenty przejrzane przez The Grayzone ujawniają, że Tinubu był wieloletnim amerykańskim aktywistą, który został wymieniony jako wspólnik w masowej operacji handlu narkotykami, w ramach której prał miliony w imieniu krewnego zajmującego się handlem heroiną.
https://platform.twitter.com/embed/Tweet.html?creatorScreenName=RealAlexRubi&dnt=true&embedId=twitter-widget-2&features=eyJ0ZndfdGltZWxpbmVfbGlzdCI6eyJidWNrZXQiOltdLCJ2ZXJzaW9uIjpudWxsfSwidGZ3X2ZvbGxvd2VyX2NvdW50X3N1bnNldCI6eyJidWNrZXQiOnRydWUsInZlcnNpb24iOm51bGx9LCJ0ZndfdHdlZXRfZWRpdF9iYWNrZW5kIjp7ImJ1Y2tldCI6Im9uIiwidmVyc2lvbiI6bnVsbH0sInRmd19yZWZzcmNfc2Vzc2lvbiI6eyJidWNrZXQiOiJvbiIsInZlcnNpb24iOm51bGx9LCJ0ZndfZm9zbnJfc29mdF9pbnRlcnZlbnRpb25zX2VuYWJsZWQiOnsiYnVja2V0Ijoib24iLCJ2ZXJzaW9uIjpudWxsfSwidGZ3X21peGVkX21lZGlhXzE1ODk3Ijp7ImJ1Y2tldCI6InRyZWF0bWVudCIsInZlcnNpb24iOm51bGx9LCJ0ZndfZXhwZXJpbWVudHNfY29va2llX2V4cGlyYXRpb24iOnsiYnVja2V0IjoxMjA5NjAwLCJ2ZXJzaW9uIjpudWxsfSwidGZ3X3Nob3dfYmlyZHdhdGNoX3Bpdm90c19lbmFibGVkIjp7ImJ1Y2tldCI6Im9uIiwidmVyc2lvbiI6bnVsbH0sInRmd19kdXBsaWNhdGVfc2NyaWJlc190b19zZXR0aW5ncyI6eyJidWNrZXQiOiJvbiIsInZlcnNpb24iOm51bGx9LCJ0ZndfdXNlX3Byb2ZpbGVfaW1hZ2Vfc2hhcGVfZW5hYmxlZCI6eyJidWNrZXQiOiJvbiIsInZlcnNpb24iOm51bGx9LCJ0ZndfdmlkZW9faGxzX2R5bmFtaWNfbWFuaWZlc3RzXzE1MDgyIjp7ImJ1Y2tldCI6InRydWVfYml0cmF0ZSIsInZlcnNpb24iOm51bGx9LCJ0ZndfbGVnYWN5X3RpbWVsaW5lX3N1bnNldCI6eyJidWNrZXQiOnRydWUsInZlcnNpb24iOm51bGx9LCJ0ZndfdHdlZXRfZWRpdF9mcm9udGVuZCI6eyJidWNrZXQiOiJvbiIsInZlcnNpb24iOm51bGx9fQ%3D%3D&frame=false&hideCard=false&hideThread=false&id=1672004086466527235&lang=pl&origin=https%3A%2F%2Fthegrayzone.com%2F2023%2F08%2F05%2Fbagman-ecowas-chairman-invade-niger%2F&sessionId=4ab59cbdd7d48892cff2fb589300bc0ff7f2c76d&siteScreenName=TheGrayzoneNews&theme=light&widgetsVersion=aaf4084522e3a%3A1674595607486&width=550px
Kariera Boli Tinubu została zniszczona przez handel narkotykami i zarzuty korupcyjne
Od ponad 30 lat Bola Tinubu jest główną siłą na nigeryjskiej scenie politycznej i gospodarce kraju, z lokalnymi przezwiskami od „Matki Rynku”, „Ojca Chrzestnego Lagos” i „Lewa z Bourdillon”. Ale jego władza w Nigerii pozostawała w dużej mierze niezauważona przez międzynarodową publiczność aż do 2023 r., kiedy to został przewodniczącym ECOWAS po wygraniu prezydentury w wyborach ściśle śledzonych przez rząd USA.
Jako prezydent Tinubu szybko wprowadził system reform gospodarczych wspieranych przez kontrolowany przez USA Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Bank Światowy. W trakcie kariery politycznej Tinubu w Nigerii afrykański operator nawiązał bliskie stosunki z ambasadą USA. Według mnóstwa tajnych depesz Departamentu Stanu ujawnionych przez WikiLeaks, amerykańscy urzędnicy w dużej mierze polegali na ocenach krajowego krajobrazu politycznego dokonanych przez Tinubu.
Wczesne życie krzesła ECOWAS jest owiane tajemnicą, a nawet jego dokładny wiek nie jest znany. Niemal każdy szczegół z osobistej historii Tinubu — przed jego pojawieniem się w Chicago na wizie studenckiej — jest przedmiotem sporu, w tym jego oficjalne nazwisko rodowe.
Dane z Chicago State University pokazują, że Tinubu uzyskał stopień naukowy w Business Administration w 1979 roku. W następnych latach doniesienia medialne wskazują, że Tinubu był zatrudniony na pewnym stanowisku w wielu dużych międzynarodowych firmach z siedzibą w USA, w tym Mobil Oil Nigeria, firma konsultingowa Deloitte oraz GTE, która była wówczas największą firmą telekomunikacyjną i użyteczności publicznej w Stanach Zjednoczonych.
Spośród nielicznych szczegółów dotyczących wczesnych wyczynów prezydenta Nigerii, które można potwierdzić, wiele pochodzi z aktu sądowego z 1993 r., w którym wymieniono Tinubu jako wspólnika w masowej operacji przemytu narkotyków na Środkowym Zachodzie.
Jak szczegółowo opisał dziennikarz David Hundeyin , dokumenty sądowe z Północnego Dystryktu Illinois Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych jasno wskazują, że Tinubu zgromadził małą fortunę, prając pieniądze dla krewnego handlarza heroiną w Chicago, i że urzędnicy rządowi USA ostatecznie przejęli grubo ponad milion dolarów z różnych kont bankowych zarejestrowanych na nazwisko obecnego prezydenta Nigerii.
Raport z 1993 r. sporządzony przez agenta specjalnego IRS, Kevina Mossa, wyjaśnił, że „prawdopodobnie istnieje powód, by sądzić, że środki na niektórych rachunkach bankowych kontrolowanych przez Bolę Tinubu… stanowią dochody z handlu narkotykami; dlatego te fundusze przepadają na rzecz Stanów Zjednoczonych”.
W dokumentach Moss opisuje niezwykle bliską współpracę między przyszłym prezydentem Nigerii a dwoma nigeryjskimi handlarzami heroiny, Abiodunem Olasuyi Agbele i Adegboyega Mueez Akande, z których ten ostatni został wymieniony jako kuzyn Tinubu we wniosku o pożyczkę na samochód.
„Według pracowników banku, kiedy Bola Tinubu przyszedł do First Heritage Bank w grudniu 1989 r., aby otworzyć konta, został im przedstawiony przez Adegboyega Mueez Akande, który w tym czasie prowadził konto w banku”. Co więcej, wyciągi bankowe wskazują, że „Bola Tinubu otworzył również wspólny rachunek rozliczeniowy na swoje nazwisko i nazwisko swojej żony, Oluremi Tinubu”, która „wcześniej otworzyła wspólny rachunek bankowy również w tym banku z Audrey Akande, żoną Adegboyega Mueez Akande – wyjaśnił Moss. W kilku aplikacjach adresy używane przez Tinubu dokładnie odpowiadały adresom używanym wcześniej przez Akande.
„Według danych bankowych… Tinubu otworzył indywidualne konto rynku pieniężnego i konto NOW” w First Heritage Bank w grudniu 1989 r., odnotował agent specjalny. „We wniosku Tinubu stwierdził, że jego adres to 7504 South Stewart, Chicago, Illinois” – „ten sam adres, z którego wcześniej korzystała Akande”.
„Dokumenty bankowe ujawniły, że pięć dni po otwarciu konta, 4 stycznia 1990 r., 80 000 USD zostało zdeponowane na koncie NOW w First Heritage Bank przelewem bankowym przez First Chicago z Banc One Houston” — kontynuuje raport. Według IRS pieniądze zostały wysłane przez Akande.
Ale transakcje finansowe nigeryjskiego prezydenta z handlarzami heroiny poszły jeszcze dalej, według agenta specjalnego IRS. Napisał, że zapisy Citibank udokumentowały „dwa dodatkowe konta korporacyjne prowadzone w imieniu Compass Finance and Investment Company, Ltd., które były kontrolowane przez Bolę Tinubu”.
„Kiedy Bola Tinubu otworzył te konta”, przedstawił „memorandum założycielskie i statut”, które „identyfikowały Mueez Adegboyega Akande i Abiodun Olasuyi Agbele jako dyrektorów Compass Finance and Investment Company, Ltd.” – napisał Moss.
W końcu Tinubu w jakiś sposób zdołał zdeponować ponad 660 000 dolarów na swoim koncie First Heritage Bank w 1990 roku i ponad 1,2 miliona dolarów w następnym roku – a wszystko to, twierdząc, że zabiera do domu zaledwie 2400 dolarów miesięcznie ze swojej pozycji w Mobil Oil Nigeria.
Gdy dochodzenie w sprawie programu prania pieniędzy zaczęło nabierać rozpędu, Tinubu opuścił Stany Zjednoczone i wrócił do Nigerii. Ostatecznie Moss był w stanie wielokrotnie rozmawiać telefonicznie z Tinubu, a agent specjalny poinformował, że przyszły prezydent początkowo przyznał się do jego osobistych i finansowych kontaktów z parą handlarzy narkotyków.
Ale pod koniec stycznia 1992 r. „Tinubu poinformował agentów prowadzących dochodzenie w tej sprawie, że nie ma powiązań biznesowych ani finansowych z Abele ani Akande” — napisał Moss. „Ta informacja była sprzeczna z jego wcześniejszymi oświadczeniami z 13 stycznia 1992 r., kiedy poinformował funkcjonariuszy organów ścigania, że pieniądze użyte do otwarcia konta w First Heritage Bank pochodzą z Akande”.
Po powrocie do Nigerii Tinubu zaczął już wchodzić na arenę polityczną. W 1992 roku został wybrany do Senatu, aw 1999 roku został gubernatorem stanu Lagos, stanowisko to zachował do 2007 roku. W pewnym momencie swojej kadencji Tinubu nawiązał stosunki z ambasadą USA, które miały trwać przez lata nadejdzie, zgodnie ze zbiorem depesz dyplomatycznych ujawnionych przez Wikileaks.
Ale nawet jego sojusznicy z Departamentu Stanu nie mogli nie zauważyć skłonności Tinubu do nieuczciwości. W jednej szczególnie godnej uwagi depeszy zwrócono uwagę, że polityk „znany był z szybkiego i luźnego grania z faktami” i „w przeszłości został przyłapany na upiększaniu swoich osiągnięć edukacyjnych”.
Ostatecznie jednak przydatność Tinubu przeważyła nad jego przypadkowym związkiem z prawdą, a przyszły prezydent Nigerii zaczął dostarczać amerykańskim urzędnikom niemal ciągłą ocenę sytuacji politycznej w jego kraju. Jedno zazwyczaj intymne spotkanie z Tinubu zakończyło się komentarzem ambasadora USA w Nigerii: „Jak zawsze uznaliśmy, że jego podejście do krajowej sceny politycznej jest wnikliwe”.
Kiedy depesze wyszły na jaw w 2011 roku, wielu Nigeryjczyków było zszokowanych szczerością, z jaką ich wybrani urzędnicy rozmawiali z wysłannikami Waszyngtonu. „Gotowość naszych elit do ujawniania urzędnikom amerykańskim niechcianych informacji o kraju zdradza infantylne pragnienie ojcowskiej dyktatury” – napisał nigeryjsko-amerykański profesor i felietonista Farooq Kperogi.
Chociaż wydawało się, że Tinubu uniknął sprawiedliwości za swoją rzekomą rolę w spisku dotyczącym handlu heroiną, oskarżenia o korupcję będą nadal prześladować przewodniczącego ECOWAS przez całą jego karierę polityczną w Nigerii. Od odejścia ze stanowiska gubernatora Lagos w 2007 r. Tinubu „wybierał każdego kolejnego zwycięskiego kandydata”, według niemieckiego nadawcy DW, który zauważył na początku tego roku, że potentat „jest uważany za jednego z najbogatszych polityków w Nigerii, ale źródłem jego bogactwa jest nieznany.”
W ostatnich latach zaczęły wychodzić na jaw wskazówki dotyczące pochodzenia fortuny zgromadzonej przez jednego z czołowych afrykańskich graczy politycznych.
W 2009 r. Tinubu został objęty dochodzeniem przez londyńską policję metropolitalną, która badała zarzuty, że polityk zebrał pieniądze z dwoma innymi nigeryjskimi gubernatorami, aby stworzyć firmę-przykrywkę znaną jako „African Development Fund Incorporation”.
Śledczy twierdzili, że niezwykły układ biznesowy był w rzeczywistości wspólnym wysiłkiem mającym na celu nielegalne nabycie akcji ECONET, firmy telekomunikacyjnej założonej przez aktywa wywiadu USA i powiernika Gates Foundation Strive Masiyiwa. Próby zbadania legalności omawianych transakcji zostały jednak odsunięte na bok, gdy nigeryjski rząd federalny udaremnił brytyjskie śledztwo, które ostatecznie zakończyło się bez ani jednego aresztowania. Do dziś władze Nigerii nie ujawniły jeszcze dowodów, o które prosiły władze Wielkiej Brytanii.
W 2011 r. Tinubu był sądzony przed trybunałem ds. kodeksu postępowania w Nigerii za nielegalne prowadzenie 16 zagranicznych rachunków bankowych. Pragnąc uniknąć zakłopotania, którego doznał wcześniej, fotografując się w sądzie, przewodniczący ECOWAS podobno odmówił zajęcia jego miejsca w doku podczas rozprawy sądowej.
Wydaje się jednak, że niepożądana uwaga niewiele zrobiła, by powstrzymać ekstrawagancki gust polityka, a Tinubu po raz kolejny został uwikłany w skandal korupcyjny po dochodzeniu w luksusowej rezydencji o powierzchni 7 000 stóp kwadratowych, w której przebywa prezydent Nigerii podczas otrzymywania opieki medycznej w Londynie .
Według nigeryjskiego magazynu „Premium Times”, ogromna willa w ekskluzywnej londyńskiej dzielnicy Westminster została kupiona za grosze przez syna Tinubu, któremu w jakiś sposób udało się kupić nieruchomość z rabatem w wysokości około 10 milionów dolarów od bogatego uciekiniera – mimo że majątek sprzedającego, łącznie z przedmiotową rezydencją, zostały zamrożone przez nigeryjski sąd. Zdjęcia opublikowane w mediach społecznościowych w 2017 roku pokazują Tinubu pozującego w willi obok ówczesnego prezydenta Nigerii, Muhammadu Buhari.
Obecny i poprzedni prezydent ściśle ze sobą współpracowali przez dziesięciolecia, a Tinubu publicznie przypisywał sobie wyłączną zasługę prezydentury Buhariego podczas kampanii. „Gdybym nie ja, stojąc przed wami na czele armii, mówiąc: »Buhari, śmiało, jesteśmy za wami«, nigdy nie zostałby prezydentem” – powiedział zwolennikom na wiecu w zeszłym roku.
Ale podejrzane połączenie pieniędzy i wpływów nie skończyło się na tajemniczej rezydencji w Londynie. Podczas wyborów powszechnych w Nigerii w 2019 r. nagranie opancerzonych ciężarówek wjeżdżających do rezydencji Tinubu stało się wirusowe w mediach społecznościowych, a incydent był powszechnie postrzegany jako dowód, że polityk był zaangażowany w oszukańczy program kupowania głosów. Ale Tinubu pozostał buntowniczy, mówiąc dziennikarzom: „Trzymam pieniądze, gdzie chcę”.
„Przepraszam, czy to moje pieniądze, czy pieniądze rządu?” zapytał . _ „Jeśli nie reprezentuję żadnej agencji rządowej i mam pieniądze do wydania, jeśli mam pieniądze, jeśli chcę, daję je ludziom bezpłatnie” – nalegał.
W styczniu tego roku oficjalne wyjaśnienie tego epizodu zmieniło się ponownie, gdy jeden z przedstawicieli jego partii powiedział nigeryjskiej stacji telewizyjnej, że opancerzone ciężarówki, o których mowa, po prostu „chybiły [swojej] drogi” i dotarły pod zły adres . Zapytany, dlaczego Tinubu najwyraźniej przyznał się do wydawania gotówki publiczności, sekretarz organizacyjny partii w Lagos przedstawił zdezorientowanym prezenterom równie nieprawdopodobne wyjaśnienie: „powiedział to żartem”.
ECOWAS jako broń neokolonialna
Chociaż ECOWAS został oficjalnie założony na mocy traktatu z Lagos w 1975 r., jego oficjalna historia odnotowuje, że początki bloku sięgają utworzenia franka CFA w 1945 r., który skonsolidował imperium Francji w Afryce Zachodniej w unię jednej waluty. Publicznie posunięcie to zostało opisane jako życzliwa próba ochrony tych kolonii przed konsekwencjami gwałtownej dewaluacji franka francuskiego w 1945 r., Po utworzeniu zdominowanego przez Stany Zjednoczone systemu Bretton Woods. Jak powiedział wówczas francuski minister finansów :
„W pokazie swojej hojności i bezinteresowności Francja metropolitalna, nie chcąc narzucać swoim odległym córkom konsekwencji własnego ubóstwa, ustala różne kursy walut dla swoich walut”.
W rzeczywistości wprowadzenie franka CFA oznaczało, że Paryż był w stanie utrzymać wysoce nierówne stosunki handlowe ze swoimi afrykańskimi koloniami w czasie, gdy jego gospodarka była spustoszona przez II wojnę światową, a zamorskie imperium szybko się rozpadało. Dzięki tej walucie import z Francji i odwrotnie był dla państw członkowskich tani , ale eksport czegokolwiek do innych krajów był dla nich zbyt drogi.
Ta wymuszona zależność we francuskojęzycznej Afryce Zachodniej stworzyła rynek zmonopolizowany dla Francuzów, a co za tym idzie, dla reszty Europy. Ta dynamika, która przez dziesięciolecia hamowała regionalny rozwój gospodarczy, utrzymuje się do dziś. Utrzymująca się dominacja franka CFA gwarantuje, że państwa Afryki Zachodniej pozostaną pod gospodarczą i polityczną kontrolą Francji. Te narody afrykańskie są bezsilne, aby wprowadzić znaczące zmiany w polityce, ponieważ nie mają kontroli nad własną polityką pieniężną.
To, że waluta zajmuje tak ważne miejsce w autoryzowanej historii ECOWAS, jest pouczające, ponieważ blok był od dawna krytykowany jako przedłużenie francuskiego imperializmu. Nie bez powodu w 1960 roku ówczesny prezydent Francji Charles de Gaulle uczynił z członkostwa we Franku CFA warunek wstępny dekolonizacji Afryki.
Chociaż ECOWAS teoretycznie ma na celu maksymalizację siły negocjacji zbiorowych państw członkowskich poprzez wspieranie „międzypaństwowej współpracy gospodarczej i politycznej”, taka harmonizacja ułatwia byłym mocarstwom imperialnym, takim jak Francja, wykorzystywanie i osłabianie ich krajów założycielskich. Blok narzuca swoim członkom surowe, zatwierdzone przez Zachód ramy prawne i finansowe, a każde państwo odbiegające od tych zasad jest surowo karane.
W styczniu 2022 r . ECOWAS nałożyła surowe sankcje na Mali, co skłoniło tysiące ludzi do wyjścia na ulice w celu poparcia dla rządu wojskowego, który przejął władzę w styczniu poprzedniego roku. Wysiłki nowego rządu zmierzające do oczyszczenia kraju ze złowrogich zagranicznych wpływów doprowadziły do całkowitego zakazu francuskich mediów, co spotkało się z krytyką ONZ, ale wiwatowali przeciętni Malijczycy.
ECOWAS zastosował podobne środki wobec Burkina Faso w odpowiedzi na wojskowy zamach stanu z września 2022 r., w wyniku którego Paul-Henri Sandaogo Damiba został usunięty po zaledwie ośmiu miesiącach sprawowania władzy. Chociaż sam Damiba został przejęty przez wojskowy zamach stanu, zachodni urzędnicy nie potępili go i niewiele sugerowano, że ECOWAS nałoży sankcje – być może ze względu na prozachodnią orientację obalonego przywódcy i status absolwenta wielu elitarnych kursów wojskowych USA i Departamentu Stanu.
Od 1990 r. ECOWAS prowadził siedem oddzielnych konfliktów w Afryce Zachodniej, aby chronić preferowanych przez Zachód despotów w całym regionie. Tymczasem w latach 1960-2020 Paryż przeprowadził 50 odrębnych, jawnych interwencji w Afryce. Dane liczbowe dotyczące tajnych działań przeprowadzonych w tym czasie są niedostępne, ale odciski palców kraju są przyklejone do wielu sfałszowanych wyborów, zamachów stanu i zabójstw, które podtrzymały uległe, skorumpowane rządy u władzy na całym kontynencie.
Jak zauważył w 2008 roku prezydent Jacques Chirac , „bez Afryki Francja spadnie do rangi trzeciego [światowego] mocarstwa”. Perspektywa ta została potwierdzona w raporcie francuskiego Senatu z 2013 r. „Afryka jest naszą przyszłością” . Rzeczywiście, samo istnienie rządów antyimperialistycznych gdziekolwiek w regionie jest dla Paryża nie do zniesienia.
Na szczęście dla francuskiej elity, skompromitowane postacie, takie jak Bola Tinubu, wciąż są pod ręką, aby wykonać za nich swoją brudną robotę.
Alex Rubinstein jest niezależnym reporterem w Substack. Możesz subskrybować, aby otrzymywać bezpłatne artykuły od niego dostarczane do skrzynki odbiorczej tutaj. Jeśli chcesz wesprzeć jego dziennikarstwo, które nigdy nie jest za zaporą płatną, możesz przekazać mu jednorazową darowiznę za pośrednictwem PayPal tutaj lub wspierać jego dziennikarstwo za pośrednictwem Patreon tutaj .
Kit Klarenberg jest dziennikarzem śledczym badającym rolę służb wywiadowczych w kształtowaniu polityki i percepcji.