Szwedzki organ ds. ochrony prywatności sprzeciwia się propozycji policji dotyczącej stosowania danych biometrycznych w paszportach
Autor, Masha Borak, 26.10.2023
Szwedzkie organy ścigania naciskają na zwiększenie wykorzystania danych biometrycznych w swojej pracy po fali przemocy związanej z gangami, która wstrząsnęła krajem nordyckim. Krajowy organ nadzorujący prywatność danych opublikował obecnie opinię na temat propozycji policji dotyczącej wykorzystania danych biometrycznych przechowywanych w szwedzkim rejestrze paszportów do zwalczania przestępczości.
W raporcie opublikowanym w zeszłym tygodniu szwedzki Urząd ds. Ochrony Prywatności (IMY) stwierdził, że propozycje te są „bardzo dalekosiężne” i niosą ze sobą znaczne ryzyko dla prywatności. Zdaniem agencji wykorzystywanie danych z rejestru paszportów do celów egzekwowania prawa byłoby „poważną i fundamentalną zmianą” sprzeczną zarówno ze szwedzką konstytucją, jak i prawem UE.
Agencja twierdzi, że nadmierne przechowywanie takich danych biometrycznych stwarzałoby poważne ryzyko dla prywatności, w tym ryzyko nadużyć i nieuprawnionego użycia, a także możliwość dyskryminacji lub błędnej identyfikacji.
„Istnieje ogromne zapotrzebowanie na skuteczne narzędzia egzekwowania prawa, aby uporać się z poważną przestępczością, która rozwinęła się w Szwecji” – mówi zastępca dyrektora organizacji nadzorczej Karin Lönnheden. „Jednak propozycje są w niektórych obszarach bardzo daleko idące. Dotyczy to w szczególności propozycji, aby rejestr paszportowy stał się rejestrem biometrycznym, który można wykorzystać do celów egzekwowania prawa.”
Policja zaproponowała także rozszerzenie zakresu rozpoznawania twarzy i monitoringu CCTV, w tym czterokrotne zwiększenie liczby kamer, z których może korzystać policja. Wzrost liczby incydentów związanych z gangami, w tym z bronią palną i materiałami wybuchowymi, zmusił rząd i inne strony do zbadania proponowanej zmiany w zakresie nadzoru w ramach przyspieszonego dochodzenia. Śledztwo może zostać zakończone już wiosną – oznajmił na początku października minister sprawiedliwości .
Szwedzki Urząd Ochrony Prywatności ostrzega jednak, że kontynuacja tworzenia rejestru danych biometrycznych twarzy obejmującego większość szwedzkiej populacji spowoduje ryzyko identyfikacji większości osób w przestrzeni publicznej.
„Na dłuższą metę zagrożenia te zagrażają nie tylko prywatności, ale także innym prawom podstawowym, takim jak wolność demonstracji i wolność słowa” – mówi Lisa Zettervall, specjalistka ds. prawnych agencji.
Władze policyjne proponują, aby do grudnia 2023 r. podłączyć 2500 nowych i istniejących kamer do policyjnych algorytmów rozpoznawania twarzy, czyli o 900 więcej niż wcześniej planowano. Ta sama propozycja zwiększyłaby również wykorzystanie przez policję automatycznego rozpoznawania tablic rejestracyjnych. Do sieci mogą także dołączyć drony i kamery drogowe obsługiwane przez szwedzki Urząd Transportu.
Na początku miesiąca szwedzka policja otrzymała szersze uprawnienia w zakresie inwigilacji, w tym stosowania identyfikatorów biometrycznych. Wcześniej większość uprawnień w zakresie nadzoru publicznego posiadała służba bezpieczeństwa narodowego Säpo.
Masza Borak jest dziennikarką technologiczną. Jej prace pojawiały się w Wired, Business Insider, Rest of World i innych mediach. Wcześniej pracowała dla South China Morning Post w Hongkongu. Skontaktuj się z nią pod adresem masha@biometricupdate.com.
Source: Biometric Update