Wpływ impulsowych mikrofal i fal elektromagnetycznych o bardzo niskiej częstotliwości na ludzki mózg? Rządy rutynowo „klasyfikują informacje” dotyczące manipulacji ludzkim układem nerwowym
Mojmir Babacek, Global Research

Opublikowano po raz pierwszy przez Global Research 10 listopada 2023 r
***
W roku 1962 amerykański naukowiec Allan H. Frey przeprowadził eksperymenty z pulsacyjnymi mikrofalami, które wytwarzały w głowach ludzi dźwięki klikania, brzęczenia, syczenia lub pukania w odległości do kilku tysięcy metrów. W swoim raporcie napisał również, że wraz ze zmianą parametrów może wywołać uczucie mrowienia lub wrażenie silnego uderzania w głowę i stwierdził, że energia ta „można by ewentualnie wykorzystać jako narzędzie do badania kodowania układu nerwowego… i do stymulacji układ nerwowy bez uszkodzeń spowodowanych przez elektrody” (zobacz to ).
Innymi słowy, Allan Frey był na dobrej drodze do znalezienia sposobu na manipulowanie ludzkim układem nerwowym na odległość. Zostało to szybko zrozumiane przez rząd USA. Przez następne dwie dekady Frey, finansowany przez Biuro Badań Marynarki Wojennej i armię amerykańską, był najaktywniejszym badaczem biologicznych skutków promieniowania mikrofalowego w kraju. Frey spowodował, że szczury stały się uległe, wystawiając je na promieniowanie o średnim poziomie mocy zaledwie 50 mikrowatów na centymetr kwadratowy. Zmienił określone zachowania szczurów przy mocy 8 mikrowatów na centymetr kwadratowy. Zmienił tętno żywych żab na 3 mikrowaty na centymetr kwadratowy. Przy mocy zaledwie 0,6 mikrowata na centymetr kwadratowy spowodował, że serca izolowanych żab przestały bić, synchronizując impulsy mikrofalowe w precyzyjnym momencie rytmu serca (zobacz to i to ).
W 1975 roku Allan Frey opublikował swoje badania nad barierą krew-mózg w Annals of the New York Academy of Sciences, gdzie bariera krew-mózg (chroniąca mózg przed przedostaniem się trucizny do niego wraz z krwią) szczurów, oświetlona pulsacyjną częstotliwością radiową, umożliwiła barwnik przeniknąć do ich mózgów. Jego ustalenia zostały potwierdzone przez 13 różnych laboratoriów w 6 krajach i przy użyciu różnych zwierząt.
W 2012 roku Allan H. Frey napisał artykuł, w którym opisał, jak amerykańskie siły powietrzne Brooks sfałszowały jego eksperyment, wybierając wykonawcę, który wstrzyknął barwnik do jelit zamiast do krwi i w ten sposób upewnił się, że barwnik nie pojawiają się w mózgu. Miało to pomóc Siłom Powietrznym USA w uzyskaniu zgody ludzi na budowę radarów w ich pobliżu. Według Freya ta sama baza sił powietrznych Brooks próbowała później „zdyskredytować nietajne badania w dziedzinie mikrofal”, aby ukryć „tajny program broni mikrofalowo-biologicznej”.
Allan Frey podsumował : „Finansowanie otwartych badań nad biotechnologią mikrofalową w Stanach Zjednoczonych zostało w zasadzie wstrzymane”. Zresztą opinia publiczna (na całym świecie) do tej pory nie wiedziała nic o możliwości kontrolowania aktywności mózgu na odległość poprzez wpływ pulsacyjnych mikrofal na układ nerwowy.
W marcu 2021 roku amerykański naukowiec James C. Lin napisał artykuł na temat syndromu hawańskiego, w którym napisał, że kłopoty, jakie sprawiają amerykańskim dyplomatom i agentom rządowym na Kubie i gdzie indziej, są najprawdopodobniej spowodowane pulsacyjnymi mikrofalami (zobacz to ) .
5 grudnia 2020 roku Amerykańska Akademia Nauk opublikowała badanie dotyczące zespołu Hawany, w którym stwierdziła:
„Ogólnie rzecz biorąc, ukierunkowana, pulsacyjna energia RF (częstotliwość radiowa), szczególnie w przypadku tych, u których występują wyraźne wczesne objawy, wydaje się być najbardziej prawdopodobnym mechanizmem wyjaśniającym te przypadki spośród tych rozpatrywanych przez komisję”.
Jednak 2 marca 2023 roku amerykańska telewizja CNN opublikowała artykuł na temat raportu 7 amerykańskich agencji wywiadowczych. Stwierdzono, że „nie ma wiarygodnych dowodów na to, że zagraniczny przeciwnik posiada broń lub urządzenie do zbierania broni, które mogłoby spowodować tajemnicze zdarzenia” (syndrom hawański). W ten sposób agencje wywiadowcze USA próbowały podważyć wiarygodność raportu naukowego Amerykańskiej Akademii Nauk oraz ukryć przed opinią publiczną świata fakt, że impulsowe mikrofale mogą być użyte do ataku na ich umysły.
Istnieje wiele eksperymentów naukowych udowadniających, że bardzo niskie częstotliwości promieniowania elektromagnetycznego mogą mieć wpływ na ludzki układ nerwowy. Cechą wspólną mikrofal i bardzo długich fal elektromagnetycznych jest to, że oba przenoszą pola elektryczne i magnetyczne. Neurony są pełne jonów, a elektrolit ten może z łatwością pełnić funkcję anteny, w której fale elektromagnetyczne będą wytwarzać prąd elektryczny, będący istotną częścią impulsów nerwowych w mózgu.
Na Międzynarodowej Konferencji na temat Elektrodynamiki Nieliniowej w Układach Biologicznych w 1983 r., sponsorowanej między innymi przez Biuro Badań Naukowych Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych i Biuro Badań Marynarki Wojennej, Friedeman Kaiser z Instytutu Fizyki Teoretycznej Uniwersytetu w Stuttgarcie wykładał na temat skutków dodatkowych niskie częstotliwości fal elektromagnetycznych oddziałujących na układ nerwowy człowieka lub „niezwykle wysoka wrażliwość niektórych układów biologicznych na bardzo słabe sygnały elektromagnetyczne”. Stwierdził:
„W modelu fal mózgowych… Bodziec zewnętrzny może służyć jedynie jako wyzwalacz do uruchomienia wewnętrznego sygnału odpowiedzi… System słucha zewnętrznego popędu, oscyluje z częstotliwością zewnętrzną… Powolny popęd zewnętrzny prowadzi do rosnącej modulacji amplitudy za pomocą częstotliwość zewnętrzna.”
Nazwał to zjawisko „porwaniem” i zasugerował, że „wzbudzenia proponowanych typów mogą ewentualnie prowadzić do zmian w zachowaniu i funkcjonowaniu biosystemów” ( str. 394 ). Nie ma lepszego wyjaśnienia wykładu Friedmana Kaisera niż to, że częstotliwości elektromagnetyczne ELF wytwarzają prądy elektryczne w elektrolicie wewnątrz tkanki nerwowej. W przemówieniu zamykającym tę konferencję Samuel Koslov, czołowa osobowość projektu kontroli umysłu Pandora z amerykańskiej marynarki wojennej oświadczył:
„Jeśli większość z tego, co słyszeliśmy, jest rzeczywiście prawdziwa, może to być nie mniej istotne dla narodu niż perspektywy, jakie stanęły przed społecznością fizyków w 1939 r., kiedy faktycznie wykazano od dawna przewidywaną rozszczepialność jądra. Być może pamiętacie słynny list Alberta Einsteina do prezydenta Roosvelta. Kiedy będziemy w stanie to zrobić w zakresie naszych dowodów, proponuję, aby wymagany był analogiczny list” ( str. 596 ).
Już w 1980 roku John B. Alexander, były dyrektor amerykańskiego Laboratorium Narodowego w Los Alamos, w swoim artykule w „Military Review” na temat zdalnego sterowania aktywnością ludzkiego mózgu napisał :
„Ktokolwiek dokona pierwszego poważnego przełomu w tej dziedzinie, będzie miał przewagę kwantową nad swoim przeciwnikiem, przewagę porównywalną z posiadaniem wyłącznie broni nuklearnej”.
W 2014 roku chińscy naukowcy opublikowali wyniki eksperymentu, w którym poszukiwali przewodności mikrofalowej roztworów elektrolitów. We wstępie podkreślili, że ich eksperyment „odgrywa ważną rolę w badaniu interakcji pomiędzy falami elektromagnetycznymi a tkankami biologicznymi, które charakteryzują się dużą zawartością wody i znacznym stężeniem jonów”. Do swojego eksperymentu użyli roztworu soli. Wzór chemiczny soli to NaCl. Oznacza to, że zawiera atomy sodu i chlorku. Jony obu tych atomów odgrywają ważną rolę w odpalaniu komórek nerwowych. Eksperyment wykazał, że elektrolit ten przewodzi mikrofale o częstotliwości do 20 GHz (zobacz to ). Całkiem rozsądne jest oczekiwanie, że jeśli te mikrofale będą pulsowane w częstotliwościach odpowiadających częstotliwościom aktywności neuronów w mózgu, zostaną „porwane” do oscylacji z tymi częstotliwościami.
Organizacja MCS America walcząca z zanieczyszczeniami potwierdza ten wniosek w swoim badaniu dotyczącym wrażliwości pól elektromagnetycznych. W badaniu stwierdza się :
„Organizm może zbierać sygnał i zamieniać go na prąd elektryczny, zupełnie jak antena radia czy telefonu komórkowego. Prądy te są przenoszone przez jony… przepływające przez żywe tkanki i naczynia krwionośne (układ rurek wypełnionych elektrycznie przewodzącym słonym płynem, które łączą prawie każdą część ciała), gdy prądy te uderzają w błony komórkowe, które normalnie są naładowane elektrycznie, starają się wibrować w rytm prądu” (zauważmy, że neuron to też komórka).
Prawdziwość tych „spekulacji” czy „teorii spiskowych” potwierdza eksperyment, w którym 20 ochotników poddano działaniu impulsów o częstotliwości 217 Hz stosowanych w telefonii komórkowej i na zarejestrowanych przez nich elektroencefalogramach wykazano potencjały wywołane (lub po prostu wskazano prądy elektryczne w częstotliwości) 217 Hz (zobacz to ) lub inną, gdzie mikrofale telefonów komórkowych pulsujące z częstotliwością od 11 do 15 Hz powodowały zmiany w EEG podczas snu u 30 ochotników (zobacz to ). Australijscy naukowcy odkryli również, że:
„Sygnały telefonu komórkowego nie tylko mogły zmienić zachowanie osoby podczas rozmowy, ale skutki zakłóconych wzorców fal mózgowych utrzymywały się długo po wyłączeniu telefonu (zobacz to) ” .
Aby uzupełnić tę informację, należy powiedzieć, że układ nerwowy funkcjonuje cyfrowo, a czynności nerwowe różnią się częstotliwością i liczbą impulsów nerwowych, w których duża liczba neuronów synchronizuje swoje działanie. W ten sposób można całkowicie kontrolować aktywność ludzkiego mózgu, łącznie z myślami. Robert Becker, dwukrotnie nominowany do Nagrody Nobla za badania nad potencjałami elektrycznymi w organizmach, opublikował w 1985 roku książkę „Body Electric”, w której przytoczył eksperyment opublikowany dobrowolnie na podstawie ustawy o wolności informacji. Autor eksperymentu JF Schapitz stwierdził:
„W tym badaniu wykazane zostanie, że słowo mówione przez hipnotyzera może być również przekazywane za pomocą modulowanej energii elektromagnetycznej bezpośrednio do podświadomych części ludzkiego mózgu – tj. bez stosowania jakichkolwiek urządzeń technicznych do odbierania lub transkodowania wiadomości i bez narażania osoby na działanie taki wpływ ma szansę świadomie kontrolować wprowadzane informacje.”
W jednym z czterech eksperymentów badani powinni otrzymać test składający się ze stu pytań, od łatwych po techniczne. Później, nie wiedząc, że są poddawani napromieniowaniu, zostali poddani wiązkom informacji sugerującym odpowiedzi na pytania, które pozostawili puste, amnezji w przypadku niektórych prawidłowych odpowiedzi i fałszowaniu pamięci w zakresie prawidłowych odpowiedzi. Po 2 tygodniach musieli ponownie zdać egzamin. Wyniki tych eksperymentów nigdy nie zostały opublikowane. Ale najwyraźniej już w tym czasie tajne służby pracowały nad technologiami narzucania ludziom myśli za pomocą pulsacyjnych mikrofal, aby przekazywać do ludzkiego mózgu ludzką mowę na częstotliwościach ultradźwiękowych, którą mózg odbiera, ale człowiek nie zdaje sobie z tego sprawy ponieważ nie słyszy mowy.
Rządom nie jest trudno pulsować sygnały telefonów komórkowych na częstotliwościach mózgu i w ten sposób manipulować myślami własnych lub obcych obywateli. Różnica między impulsowymi mikrofalami a bardzo długimi falami elektromagnetycznymi polega na tym, że impulsowe mikrofale mogą być skierowane na jedną osobę (lub cały naród, jeśli sygnały z telefonów komórkowych pulsują na częstotliwościach mózgu), natomiast bardzo długie fale elektromagnetyczne, transmitowane na częstotliwościach mózgowych, mają długość większą do 300 tysięcy kilometrów dotrze do mózgów na dużych obszarach. Z pewnością jak dotąd ustawodawstwo na całym świecie (z wyjątkiem Chile i Brazylii) nie zabrania takich działań rządom ani nikomu innemu w ludzkim mózgu (na przykład Elon Musk buduje system 20 000 satelitów na całym świecie i pracuje nad badaniami neuralink w o tym samym czasie).
Neurotechnolodzy na całym świecie, którzy nie mają odwagi ujawnić informacji dotyczących bezpieczeństwa narodowego, które musieli podpisać, przed rozpoczęciem badań w tej dziedzinie, wzywają do stworzenia przepisów prawnych chroniących ludzi przed takimi manipulacjami umysłami (zobacz to ) .
Propozycję takiego ustawodawstwa przedstawioną Unii Europejskiej, podpisaną przez 11 organizacji światowych, można znaleźć pod adresem (zobacz to ).
*
Uwaga dla czytelników: kliknij przycisk udostępniania powyżej. Śledź nas na Instagramie i Twitterze oraz subskrybuj nasz kanał na Telegramie. Zachęcamy do ponownego publikowania i szerokiego udostępniania artykułów Global Research.
Mojmir Babacek urodził się w 1947 roku w Pradze w Czechach. W 1972 roku ukończył studia na Uniwersytecie Karola w Pradze na kierunku filozofia i ekonomia polityczna. W 1978 podpisał dokument broniący praw człowieka w komunistycznej Czechosłowacji „Karta 77”. Od 1981 do 1988 przebywał na emigracji w USA. Od 1996 roku publikuje artykuły na różne tematy, głównie w czeskich i międzynarodowych mediach alternatywnych.
W 2010 roku opublikował w języku czeskim książkę na temat ataków z 11 września. Od lat 90-tych zabiega o pomoc w osiągnięciu międzynarodowego zakazu zdalnego sterowania pracą układu nerwowego i umysłu człowieka za pomocą neurotechnologii.
Wyróżnione zdjęcie pochodzi z Children’s Health DefenseOryginalnym źródłem tego artykułu jest Global ResearchCopyright ©
Mojmir Babacek , Global Research, 2023