To zaczyna się niewinnie. Jesteś dzieckiem, które zadaje za dużo pytań. Patrzą na ciebie z uśmiechem, ale potem zniecierpliwieniem, aż w końcu z dezaprobatą.
Mówią: nie wypada, nie drąż, nie komplikuj, daj spokój.
I w tej właśnie chwili uczysz się najważniejszej lekcji – że prawda nie zawsze jest mile widziana. Zwłaszcza twoja.
Zaczynasz więc milknąć…