09/2001 – Osama bin Laden -Wywiad

Wrzesień 2001 Wywiad z Osamą bin Ladenem. Kategorycznie zaprzecza swojemu udziałowi w wydarzeniach z 11 września

Pełny tekst „ekskluzywnego” wywiadu dla pakistańskiej gazety z września 2001 roku

Daily Ummat

Badania globalne, 2 września 2023 r

Daily Ummat w języku urdu (tłumaczenie na język angielski przez BBC Worldwide Monitoring 29 września 2001 r. 28 września 2001 r.

Autentyczność tego wywiadu wymaga potwierdzenia . Był dostępny w uznanych elektronicznych archiwach wiadomości, w tym w BBC. 

Wywiad ma na celu demistyfikację osobowości Osamy bin Ladena.

Osama bin Laden kategorycznie zaprzecza swojemu udziałowi w atakach z 11 września. Zeznania bin Ladena złożone w tym wywiadzie znacznie różnią się od tych zawartych na rzekomych taśmach wideo Osamy.

W tym wywiadzie Osama bin Laden wykazuje zrozumienie amerykańskiej polityki zagranicznej. Wyraża swoje poglądy na temat ofiar śmiertelnych 11 września. Koncentruje się na wsparciu CIA dla handlu narkotykami.

Stwierdza także, kto jego zdaniem może być prawdopodobnym sprawcą ataków z 11 września.

Jest to ważny tekst, na który nie zwrócono uwagi zachodniej opinii publicznej.

Wyróżniliśmy najważniejsze fragmenty tego wywiadu.

Mamy nadzieję, że tekst tego wywiadu, opublikowanego 28 września 2001 roku, zaledwie na tydzień przed rozpoczęciem wojny z Afganistanem, przyczyni się do lepszego zrozumienia historii Al-Kaidy, roli Osamy bin Ladena i tragicznych wydarzeń Wydarzenia z 11 września 2001 r.

Należy zauważyć, że w dniu poprzedzającym ataki z 11 września Osama bin Laden został przyjęty na leczenie w szpitalu wojskowym w Rawalpindi w Pakistanie.

Zostało to potwierdzone przez Dana Raczej w raporcie CBS News. 

Wywiad publikujemy wyłącznie w celach informacyjnych.

GR w żaden sposób nie potwierdza stwierdzeń zawartych w tym wywiadzie. Nie jesteśmy też w stanie potwierdzić jego autentyczności.

Michel Chossudovsky, 2 września 2023 r


Pełny tekst „ekskluzywnego” wywiadu pakistańskiej gazety z września 2001 r. z Usamahem Bin-Ladinem

przetłumaczone z języka urdu przez Światową Służbę Monitoringu BBC

Karaczi, 28 września 2001, s. 1-7.

Wprowadzenie Ummata

Kabul:Wybitny arabski święty wojownik mojahed Usamah Bin-Ladin powiedział, że on ani jego grupa Al-Kaida nie mają nic wspólnego z samobójczymi atakami z 11 września w Waszyngtonie i Nowym Jorku. Powiedział, że rząd USA powinien znaleźć napastników w kraju. W ekskluzywnym wywiadzie dla dziennika „Ummat” powiedział, że ataki te mogą być dziełem tych, którzy są częścią amerykańskiego systemu i buntują się przeciwko niemu, pracując dla jakiegoś innego systemu. Albo, powiedział Usamah, może to być czyn tych, którzy chcą uczynić obecne stulecie stuleciem konfliktu między islamem a chrześcijaństwem. Albo amerykańscy Żydzi, którzy sprzeciwiają się prezydentowi Bushowi od czasu wyborów na Florydzie, mogą być pomysłodawcami tego aktu. Istnieje także duża możliwość zaangażowania amerykańskich agencji wywiadowczych, które co roku potrzebują wielomiliardowych środków.

Jego zdaniem należy zapytać tajne agencje, kto stoi za atakami. Usamah powiedział, że wsparcie dla ataku na Afganistan jest kwestią potrzeby niektórych krajów muzułmańskich i przymusem dla innych. Powiedział jednak, że jest wdzięczny odważnym obywatelom Pakistanu, którzy wznieśli przedmurze przed niewłaściwymi siłami. Dodał, że świat islamski wiąże z Pakistanem wielkie oczekiwania i w razie potrzeby „będziemy chronić ten bastion, poświęcając życie”.

Poniżej znajduje się szczegółowy wywiad:

Ummat: Zostałeś oskarżony o udział w atakach w Nowym Jorku i Waszyngtonie. Co chcesz na ten temat powiedzieć? Jeśli ty nie jesteś zaangażowany, kto może być?

Usama [Osama bin Laden]: W imię Allaha, najbardziej dobroczynnego, najbardziej miłosiernego. Chwała niech będzie Allahowi, który jest stwórcą całego wszechświata i który uczynił ziemię miejscem pokoju dla całej ludzkości. Allah jest Podtrzymującym, który wysłał Proroka Mahometa po nasze przewodnictwo. Jestem wdzięczny Grupie Publikacyjnej Ummat, która dała mi możliwość przekazania mojego punktu widzenia ludziom, zwłaszcza odważnym i prawdziwym muzułmanom z Pakistanu, którzy nie chcieli wierzyć w kłamstwa demona.

Powiedziałem już, że nie jestem zaangażowany w ataki z 11 września w Stanach Zjednoczonych. Jako muzułmanin staram się unikać kłamstwa. Nie wiedziałam o tych atakach i nie uważam zabijania niewinnych kobiet, dzieci i innych ludzi za czyn odczuwalny. Islam surowo zabrania wyrządzania krzywdy niewinnym kobietom, dzieciom i innym osobom.

Taka praktyka jest zabroniona kiedykolwiek podczas bitwy. To Stany Zjednoczone dopuszczają się wszelkiego znęcania się nad kobietami, dziećmi i zwykłymi ludźmi innych wyznań, szczególnie wyznawcami islamu. Wszystko, co dzieje się w Palestynie przez ostatnie 11 miesięcy, wystarczy, aby wywołać gniew Boży na Stany Zjednoczone i Izrael.

Istnieje również ostrzeżenie dla tych krajów muzułmańskich, które były świadkami tego wszystkiego jako cichy widz. Co wcześniej zrobiono niewinnym mieszkańcom Iraku, Czeczenii i Bośni?

Z obojętności Stanów Zjednoczonych i Zachodu na te akty terroru i patronat tych mocarstw nad tyranami można wyciągnąć tylko jeden wniosek, że Ameryka jest potęgą antyislamską i patronuje siłom antyislamskim. Jej przyjaźń z krajami muzułmańskimi to tylko pozory, a raczej oszustwo. Kusząc lub zastraszając te kraje, Stany Zjednoczone zmuszają je do odgrywania wybranej przez siebie roli. Rozejrzyj się dookoła, a zobaczysz, że niewolnicy w Stanach Zjednoczonych są albo władcami, albo wrogami muzułmanów.

„Wojna z terroryzmem” to amerykańska wojna ze światem: matryca kłamstw i oszustw

Stany Zjednoczone nie mają przyjaciół i nie chcą ich zatrzymać, ponieważ warunkiem przyjaźni jest dojście do poziomu przyjaciela lub uznanie go na równi z tobą. Ameryka nie chce, żeby ktoś jej dorównał. Oczekuje niewolnictwa od innych. Dlatego inne kraje są albo jego niewolnikami, albo podwładnymi.

Jednak nasz przypadek jest inny. Przysięgliśmy niewolę jedynie Bogu Wszechmogącemu i po tym przyrzeczeniu nie ma możliwości zostania niewolnikiem kogoś innego. Jeśli to zrobimy, będzie to lekceważenie zarówno naszego Sustainera, jak i jego bliźnich. Większość narodów świata stojących na straży swojej wolności to narody religijne, które są wrogami Stanów Zjednoczonych lub te ostatnie same uważają je za swoich wrogów. Lub kraje, które nie zgadzają się stać się jego niewolnikami, takie jak Chiny, Iran, Libia, Kuba, Syria i była Rosja w otrzymanym stanie.

Ktokolwiek dopuścił się czynu z 11 września, nie jest przyjacielem narodu amerykańskiego. Powiedziałem już, że jesteśmy przeciwko systemowi amerykańskiemu, a nie przeciwko jego obywatelom, podczas gdy w tych atakach zginęli zwykli Amerykanie.

Według moich informacji liczba ofiar śmiertelnych jest znacznie wyższa niż podaje rząd USA. Ale administracja Busha nie chce, aby panika się szerzyła. Stany Zjednoczone powinny spróbować wyśledzić w sobie sprawców tych ataków; ludzie będący częścią systemu amerykańskiego,ale sprzeciwiają się temu. Albo ci, którzy pracują dla jakiegoś innego systemu; osoby, które chcą uczynić obecne stulecie stuleciem konfliktu między islamem a chrześcijaństwem, aby przetrwać mogła ich własna cywilizacja, naród, kraj czy ideologia. Może to być dowolna osoba, od Rosji po Izrael i od Indii po Serbię. W samych Stanach Zjednoczonych istnieją dziesiątki dobrze zorganizowanych i dobrze wyposażonych grup, które są w stanie spowodować zniszczenia na dużą skalę. W takim razie nie można zapomnieć o amerykańskich Żydach, którzy od wyborów na Florydzie są zirytowani prezydentem Bushem i chcą go pomścić.

Są też agencje wywiadowcze w USA, które co roku wymagają od Kongresu i rządu funduszy wartych miliardy dolarów. Kwestia finansowania nie stanowiła dużego problemu do czasu istnienia byłego Związku Radzieckiego, ale od tego czasu budżet tych agencji znalazł się w niebezpieczeństwie.

Potrzebowali wroga. Zatem najpierw rozpoczęli propagandę przeciwko Usamie i Talibom, a potem wydarzył się ten incydent. Widzicie, administracja Busha zatwierdziła budżet w wysokości 40 miliardów dolarów. Gdzie trafi ta ogromna kwota? Zostanie ona przekazana tym samym agencjom, które potrzebują ogromnych środków i chcą podkreślić swoje znaczenie.

Teraz wydadzą te pieniądze na swoją ekspansję i wzrost znaczenia. Dam ci przykład. Przemytnicy narkotyków z całego świata kontaktują się z tajnymi agencjami USA. Agencje te nie chcą eliminować uprawy i handlu narkotykami, ponieważ ich znaczenie ulegnie zmniejszeniu. Pracownicy amerykańskiego Departamentu ds. Kontroli Narkotyków zachęcają do handlu narkotykami, aby mogli wykazać się wynikami i uzyskać wielomilionowy budżet. Generał Noriega został przez CIA mianowany baronem narkotykowym, a w potrzebie stał się kozłem ofiarnym. W ten sam sposób, czy jest to prezydent Bush, czy jakikolwiek inny prezydent USA, nie mogą postawić Izraela przed wymiarem sprawiedliwości za łamanie praw człowieka ani pociągnąć go do odpowiedzialności za takie zbrodnie. Co to jest? Czyż nie jest tak, że w rządzie Stanów Zjednoczonych istnieje rząd? Należy zapytać ten tajny rząd, kto dokonał ataków.

Ummat: Wiele krajów świata przyłączyło się do wezwania Stanów Zjednoczonych do rozpoczęcia ataku na Afganistan. Należą do nich także liczne kraje muzułmańskie. Czy Al-Kaida ogłosi dżihad również przeciwko tym krajom?

Usamah: Muszę powiedzieć, że moim obowiązkiem jest po prostu obudzić muzułmanów; powiedzieć im, co jest dla nich dobre, a co nie. Co mówi islam i czego chcą wrogowie islamu?

Al-Kaida została utworzona w celu prowadzenia dżihadu przeciwko niewierności, szczególnie w celu przeciwstawienia się atakowi krajów niewiernych na państwa islamskie. Dżihad jest szóstym niezadeklarowanym elementem islamu. Pierwsze pięć to podstawowe święte słowa islamu: modlitwa, post, pielgrzymka do Mekki i dawanie jałmużny. Każdy antyislamski człowiek się tego boi. Al-Kaida pragnie utrzymać ten element przy życiu i aktywności oraz uczynić go częścią codziennego życia muzułmanów. Chce nadać mu status kultu. Nie jesteśmy przeciwko żadnemu krajowi islamskiemu ani nie uważamy wojny przeciwko krajowi islamskiemu za dżihad.

Popieramy zbrojny dżihad tylko przeciwko tym niewiernym krajom, które zabijają niewinnych muzułmańskich mężczyzn, kobiety i dzieci tylko dlatego, że są muzułmanami. Poparcie amerykańskiego aktu jest potrzebą jednych krajów muzułmańskich i przymusem innych. Powinni jednak zastanowić się, co pozostanie z ich pozycji religijnej i moralnej, jeśli poprą atak chrześcijan i Żydów na kraj muzułmański, taki jak Afganistan. Nakazy islamskiego orzecznictwa szariatu dotyczące takich osób, organizacji i krajów są jasne i wszyscy uczeni Bractwa Muzułmańskiego są co do nich jednomyślni. Zrobimy to samo, co nakazał Amir ol-Momenin, dowódca wiernych Mola Omar i uczonych islamskich. Serca mieszkańców krajów muzułmańskich bije od wezwania do dżihadu. Jesteśmy im wdzięczni.

Ummat: Straty spowodowane atakami w Nowym Jorku i Waszyngtonie pokazały, że zadanie ciosu gospodarczego USA nie jest zbyt trudne. Amerykańscy eksperci przyznają, że jeszcze kilka takich ataków może położyć kres amerykańskiej gospodarce. Dlaczego Al-Kaida nie atakuje swoich filarów gospodarczych?

Usamah: Powiedziałem już, że nie jesteśmy wrogo nastawieni do Stanów Zjednoczonych. Jesteśmy przeciwni systemowi, który czyni inne narody niewolnikami Stanów Zjednoczonych lub zmusza je do zastawienia swojej wolności politycznej i gospodarczej System ten całkowicie kontroluje amerykańskich Żydów, dla których najważniejszym priorytetem jest Izrael, a nie Stany Zjednoczone. Po prostu naród amerykański sam jest niewolnikiem Żydów i jest zmuszony żyć zgodnie z ustanowionymi przez siebie zasadami i prawami. Zatem kara powinna dosięgnąć Izraela. W rzeczywistości to Izrael dokonuje krwawej łaźni na niewinnych muzułmanach, a Stany Zjednoczone nie wypowiadają ani słowa.

Ummat: Dlaczego wrogom islamu nie wyrządza się krzywdy innymi środkami niż walka zbrojna? Na przykład nawoływanie muzułmanów do bojkotu zachodnich produktów, banków, linii żeglugowych i kanałów telewizyjnych.

Usamah: Po pierwsze, zachodnie produkty można bojkotować tylko wtedy, gdy wspólnota muzułmańska zostanie w pełni przebudzona i zorganizowana. Po drugie, firmy muzułmańskie powinny stać się samowystarczalne w wytwarzaniu towarów na poziomie produktów firm zachodnich. Bojkot gospodarczy Zachodu nie jest możliwy, jeśli nie zostanie osiągnięta samowystarczalność gospodarcza i nie zostaną wprowadzone produkty zastępcze. Widzicie, że bogactwo jest rozproszone po całym świecie muzułmańskim, ale nie udało się pozyskać ani jednego kanału telewizyjnego, który mógłby głosić islamskie nakazy zgodnie ze współczesnymi wymogami i osiągnąć międzynarodowy wpływ. Muzułmańscy handlarze i filantropi powinni kłaść nacisk na to, że jeśli ma zostać użyta broń opinii publicznej, należy ją trzymać w dłoni. Dzisiejszy świat należy do opinii publicznej, a losy narodów kształtują się pod jej naciskiem.

Ummat: Cała propaganda na temat Twojej walki była jak dotąd prowadzona przez zachodnie media. Jednak z pańskich źródeł nie otrzymuje się żadnych informacji o siatce Al-Kaidy i jej sukcesach dżihadu. Czy skomentowałbyś?

Usamah: Tak naprawdę zachodnim mediom nie pozostaje nic innego. Nie ma innego tematu, który przetrwałby przez długi czas. Potem mamy wiele innych rzeczy do zrobienia. Walka o dżihad i sukcesy mają na celu w imię Allaha, a nie drażnienie Jego sług. Nasze milczenie jest naszą prawdziwą propagandą. Odmowy, wyjaśnienia lub sprostowania tylko marnują Twój czas, a przez nie wróg chce, abyś zaangażował się w rzeczy, które nie są dla ciebie przydatne. Te rzeczy odciągają cię od twojej sprawy.

Zachodnie media szerzą taką bezpodstawną propagandę, która nas dziwi, ale odbija się na tym, co jest w ich sercach i stopniowo oni sami stają się niewolnikami tej propagandy. Boją się tego i zaczynają wyrządzać sobie krzywdę. Terror jest najstraszniejszą bronią współczesności i zachodnie media bezlitośnie używają go przeciwko własnym obywatelom Może dodać strachu i bezradności w psychice mieszkańców Europy i Stanów Zjednoczonych. Oznacza to, że tego, czego nie mogą zrobić wrogowie Stanów Zjednoczonych, robią to ich media. Można zrozumieć, jakie będzie zachowanie narodu w czasie wojny, który cierpi z powodu strachu i bezradności.

Ummat: Jakie będą skutki zamrożenia kont Al-Kaidy przez USA?

Usamah: Bóg otwiera drogi tym, którzy dla Niego pracują. Zamrożenie kont nie zrobi żadnej różnicy dla Al-Kaidy ani innych grup dżihadu. Dzięki łasce Allaha Al-Kaida ma więcej niż trzy takie alternatywne systemy finansowe, z których każdy jest odrębny i całkowicie niezależny od siebie. System ten działa pod patronatem tych, którzy kochają dżihad. Co powiedzieć o Stanach Zjednoczonych, nawet cały świat nie jest w stanie sprowadzić tych ludzi z obranej ścieżki.

Tych ludzi nie ma w setkach, ale w tysiącach i milionach. Al-Kaida składa się z nowoczesnych, wykształconych młodych ludzi, którzy są świadomi pęknięć w zachodnim systemie finansowym, tak samo jak są świadomi linii swoich rąk. To są właśnie wady zachodniego systemu fiskalnego, które stają się dla niego pętlą i system ten mimo upływu tylu dni nie jest już w stanie się zregenerować.

Ummat: Czy poza Afganistanem są inne bezpieczne obszary, gdzie można kontynuować dżihad?

Usamah: We wszystkich częściach świata są obszary, gdzie obecne są silne siły dżihadu, od Indonezji po Algierię, od Kabulu po Czeczenię, od Bośni po Sudan i od Birmy po Kaszmir. W takim razie to nie jest problem mojej osoby. Jestem bezradnym bliźnim Bożym, stale żyjącym w strachu przed swoją odpowiedzialnością przed Bogiem. Nie jest to kwestia Usamy, ale islamu, a w islamie także dżihadu. Dzięki Bogu ci, którzy prowadzą dżihad, mogą dzisiaj chodzić z podniesioną głową. Dżihad był nadal obecny, gdy nie było Usamy, i pozostanie nim nawet wtedy, gdy Usamy już nie będzie. Allah otwiera drogi i tworzy miłość w sercach ludzi dla tych, którzy kroczą ścieżką Allaha swoim życiem, majątkiem i dziećmi. Uwierzcie, poprzez dżihad człowiek zdobywa wszystko, czego pragnie. A największym pragnieniem muzułmanina jest życie pozagrobowe.

Ummat: Co powiesz na temat polityki rządu Pakistanu wobec ataku w Afganistanie?

Usamah: Jesteśmy wdzięczni Mominom i walecznemu ludowi Pakistanu, który wzniósł blokadę przed niewłaściwymi siłami i stanął w pierwszym szeregu bitwy. Pakistan jest wielką nadzieją dla islamskiego braterstwa. Jej mieszkańcy są przebudzeni, zorganizowani i bogaci w duchu wiary. Wspierali Afganistan w jego wojnie przeciwko Związkowi Radzieckiemu i udzielali wszelkiej pomocy mojahedinom i narodowi afgańskiemu. W takim razie są to ci sami Pakistańczycy, którzy stoją ramię w ramię z Talibami. Jeśli tacy ludzie pojawią się tylko w dwóch krajach, dominacja Zachodu osłabnie w ciągu kilku dni. Nasze serca biją z Pakistanem i, nie daj Boże, jeśli nadejdzie trudny czas, ochronimy go naszą krwią. Pakistan jest dla nas święty, jak miejsce kultu. Jesteśmy ludźmi dżihadu i walka w obronie Pakistanu jest dla nas najlepszym ze wszystkich dżihadów. Nie ma dla nas znaczenia, kto rządzi Pakistanem. Ważne jest, aby duch dżihadu był żywy i silniejszy w sercach narodu pakistańskiego.

Prawa autorskie Ummat w języku urdu, tłumaczenie BBC na język angielski, 2001


Przeczytaj o Osamie Bin Ladenie w międzynarodowym bestsellerze Michela Chossudovsky’ego

Zamów bezpośrednio w Global Research

Amerykańska „wojna z terroryzmem”

przez Michela Chossudovsky’ego

Według Chossudovsky’ego „wojna z terroryzmem” jest kompletną fabrykacją opartą na iluzji, że jeden człowiek, Osama bin Laden, przechytrzył amerykański aparat wywiadowczy wart 40 miliardów dolarów rocznie. „Wojna z terroryzmem” jest wojną podboju. Globalizacja to ostateczny marsz do „Nowego Porządku Świata”, zdominowanego przez Wall Street i amerykański kompleks wojskowo-przemysłowy.Oryginalnym źródłem tego artykułu jest Daily Ummat w języku urdu (tłumaczenie na język angielski przez BBC Worldwide Monitoring, 29 września 2001 r.)Prawa autorskie © 

Daily Ummat , Daily Ummat w języku urdu (tłumaczenie na język angielski przez BBC Worldwide Monitoring 29 września 2001 r. 2023 r.)

Link źródłowy https://www.globalresearch.ca/interview-with-osama-bin-laden-denies-his-involvement-in-9-11/24697

50% LikesVS
50% Dislikes

Dodaj komentarz

You might like