Świadomość, percepcja i mózg

Autor, Eric Dubay

Jeśli drzewo upada w lesie i nie ma nikogo, kto by to usłyszał, czy nadal wydaje dźwięk? Na początku możesz pomyśleć: „Oczywiście, że nadal wydaje dźwięk!” aż do dokładniejszego zdefiniowania, co właściwie oznacza „dźwięk”: wrażenie powstające w wyniku pobudzenia narządów słuchu przez wibracje przenoszone przez powietrze lub inne medium (dictionary.com). Kiedy drzewo upada, w powietrzu z pewnością wibrują fale ciśnienia, ale ponieważ „dźwięk” jest cechą świadomości, jeśli w pobliżu nie ma uszu, które mogłyby „usłyszeć” te fale, wówczas drzewo dosłownie nie wydaje dźwięku.

„ Ku zaskoczeniu wielu, świat „tam” okazał się zupełnie inny, niż go doświadczaliśmy. Rozważmy nasze doświadczenia z kolorem zielonym. W świecie fizycznym istnieje światło o określonej częstotliwości, ale samo światło nie jest zielone. Podobnie nie są z impulsami elektrycznymi przesyłanymi z oka do mózgu. Tam nie ma żadnego koloru. Zieleń, którą widzimy, jest cechą pojawiającą się w umyśle w odpowiedzi na tę częstotliwość światła. Istnieje jedynie jako subiektywne doświadczenie w umyśle. To samo dotyczy dźwięku. Słyszę muzykę skrzypiec, ale dźwięk, który słyszę, jest cechą pojawiającą się w umyśle. W świecie zewnętrznym nie ma dźwięku jako takiego, są jedynie wibrujące cząsteczki powietrza. Zapach róży nie istnieje bez doświadczającego umysłu, są jedynie cząsteczki o określonym kształcie . -Peter Russell, „ Prymat świadomości ”

To, co nazywamy „kolorami”, „dźwiękami” lub „zapachami”, to wszystkie cechy stworzone w świadomości, które nie mogą istnieć niezależnie bez czującego obserwatora. Kolory to po prostu energia elektromagnetyczna o określonej częstotliwości, dźwięki to po prostu wibracje o określonym wzorze, a zapachy to po prostu różne kombinacje cząsteczek powietrza – a wszystko to wymaga kluczowego elementu świadomości, aby mistycznie przekształcić te energetyczne emanacje w nasze zawiłe i niesamowite codzienne doznania .

„ Wszystkie nasze spostrzeżenia, doznania, sny, myśli i uczucia są formami pojawiającymi się w świadomości. Nie zawsze tak to wygląda. Kiedy widzę drzewo, wydaje mi się, że widzę je bezpośrednio. Ale nauka mówi nam, że dzieje się coś zupełnie innego. Światło wpadające do oka wywołuje reakcje chemiczne w siatkówce; wytwarzają one impulsy elektrochemiczne, które przemieszczają się wzdłuż włókien nerwowych do mózgu. Mózg analizuje otrzymane dane, a następnie tworzy własny obraz tego, co jest na zewnątrz. Mam wtedy doświadczenie widzenia drzewa. Ale to, czego tak naprawdę doświadczam, nie jest samym drzewem, a jedynie obrazem, który pojawia się w umyśle. Dotyczy to wszystkiego, czego doświadczam. Wszystko, co znamy, postrzegamy i wyobrażamy sobie, każdy kolor, dźwięk, doznanie, każda myśl i każde uczucie, jest formą pojawiającą się w umyśle. Wszystko to jest kształtowaniem świadomości .” -Peter Russell, „ Prymat świadomości ”

Promieniowanie elektromagnetyczne o długości fali od 380 do 760 nanometrów (częstotliwość 790–400 teraherców) jest wykrywane przez ludzkie oko i postrzegane jako światło widzialne; wszystko poza tym jest dla nas niewidoczne. Wszystkie kolory tęczy i absolutnie wszystko, co widzimy, pochodzi z wąskiej częstotliwości w nieskończonym widmie elektromagnetycznym. Najwyższą dostrzegalną częstotliwością, wynoszącą 790 teraherców, jest kolor fioletowy. Jednak dzięki narzędziom/technologii wiemy, że nad fioletem znajduje się światło ultrafioletowe, promieniowanie rentgenowskie i promienie gamma. Najniższą dostrzegalną częstotliwością, wynoszącą 400 teraherców, jest kolor czerwony. Jednak dzięki narzędziom/technologii wiemy, że poniżej czerwieni znajdują się podczerwień, mikrofale i fale radiowe. Spektrum jest nieskończone, a mimo to opieramy całe nasze doświadczenie na dostrzegalnym dla nas maleńkim fragmencie i zakładamy, że jest to „rzeczywistość”.

„ Nasze oczy nie wykrywają żadnej z pozostałych częstotliwości, a nasz obraz rzeczywistości reprezentuje jedynie niewielki ułamek tego, co tam jest. To samo tyczy się pozostałych zmysłów. To, co słyszymy, wąchamy i smakujemy, to jedynie ograniczona próbka rzeczywistości fizycznej. Co więcej, istnieją aspekty świata fizycznego, takie jak pola magnetyczne i ładunek elektryczny, które mają bardzo niewielki, jeśli w ogóle, wpływ na nasze doświadczenia . -Peter Russell, „ Od nauki do Boga ”

„ W przestrzeni, którą teraz zajmujecie, znajdują się wszystkie częstotliwości radiowe i telewizyjne nadające na wasz obszar. Nie możesz ich zobaczyć i nie są świadomi siebie nawzajem, ponieważ ty i oni nadają na różnych częstotliwościach lub długościach fal. Dopiero gdy częstotliwości są naprawdę blisko, występują „zakłócenia”. Podobnie jest z naszą rzeczywistością. Nasz „świat fizyczny” to tylko jedna z niezliczonych długości fal, częstotliwości i wymiarów, a aby doświadczyć tej sfery i wchodzić w interakcję, potrzebujemy zewnętrznej powłoki, która wibruje w tym zakresie częstotliwości. Nasza świadomość wibruje zbyt szybko, aby efektywnie współdziałać z tą częstotliwością… Ciało jest środkiem, dzięki któremu nasza Nieskończona Świadomość może bezpośrednio doświadczyć tego zakresu częstotliwości, który będę nazywać, upraszczając, sferą pięciu zmysłów, światem lub wymiarem. Właśnie dlatego pięć zmysłów wzroku, dotyku, węchu, słuchu i smaku jest tak ograniczonych. Ograniczają się do postrzegania tylko tego zakresu częstotliwości – tego wymiaru . –David Icke, „ Przewodnik Davida Icke’a po globalnym spisku ” (13-14)

Zatem we wszechświecie istnieje nieskończony zakres promieniowania elektromagnetycznego, ale tylko najmniejszy przebłysk tego układu jest dostępny dla doświadczenia zmysłowego. Nasze ciała fizyczne działają jak tranzystory elektromagnetyczne dla naszej świadomości, włączając/wyłączając, wzmacniając lub wyciszając wiele sygnałów wokół nas i kierując to, na czym się skupiamy. Wszystkie wrażenia wzrokowe, słuchowe, kinestetyczne, węchowe i smakowe docierają do naszej świadomości poprzez proces dekodowania częstotliwości, podobnie jak strojenie radia, i ogólnie rzecz biorąc, ledwo odbieramy sygnał.

„ Nie ma żadnego „stałego” świata „na zewnątrz” ciebie. Wszyscy ci ludzie, ulice, samochody i budynki istnieją tylko w „solidnym” stanie 3D, w twojej głowie. Wszędzie indziej są to pola częstotliwości, pola myślowe, matryce energetyczne, nazwij je jak chcesz. Telewizja i Internet są doskonałymi ilustracjami tego, o czym tu mówię. Kiedy myślimy o telewizji, myślimy o obrazach i programach, ale jedynym miejscem, gdzie telewizja istnieje w tej formie, jest ekran telewizora. Wszędzie indziej telewizja składa się z programów nadawanych na częstotliwościach i obwodów elektrycznych. Kiedy myślimy o Internecie, myślimy o stronach internetowych, obrazach i grafikach, ale jedynym miejscem, w którym Internet istnieje w tej formie, jest ekran komputera. Wszędzie indziej składa się z kodów matematycznych i obwodów elektrycznych… Podsumowując: świat „fizyczny” to niewielki zakres częstotliwości lub wymiar w Nieskończonej Świadomości – „ocean”. Komputer-komputer dostraja nas do tego ściśle ograniczonego zmysłu percepcji, tego kanału telewizyjnego, i działa jako nasz pojazd do interakcji z tym „światem”. Wmanipulowano nas, byśmy wierzyli, że „my” jesteśmy komputerem i jego mentalnymi, emocjonalnymi i fizycznymi programami. Ten wymiar, podobnie jak wszystkie inne, to masa pól częstotliwości, które komputer-komputer dekoduje w pozornie trójwymiarowe sceny, ale w tej formie istnieją one tylko w mózgu, a dokładniej, w matrycy energetycznej, którą nazywamy mózgiem. Nie ma świata „fizycznego”, jeśli nie zostanie on zaobserwowany w formie – zdekodowany w formę . –David Icke, „ Przewodnik Davida Icke’a po globalnym spisku ” (35-7)

Świat „zewnętrzny” wokół nas sprawia przekonujące wrażenie, że znajduje się gdzieś „tam”, podczas gdy w rzeczywistości świat 3D nie jest bardziej „tam” niż we śnie. W snach postrzegamy obrazy, dźwięki i doznania, mamy wszystkie nasze zdolności emocjonalne i racjonalne, spotykamy ludzi, miejsca i sytuacje, które wydają się mieć miejsce w świecie „tam” wokół nas. Dopiero gdy się obudzimy, zdajemy sobie sprawę, że wszystkie te widoki, dźwięki, doznania, ludzie, miejsca i sytuacje były po prostu wytworami naszych umysłów, pojawiającymi się wokół nas, ale pochodzącymi z nas.

„ Już od czasów Greków filozofowie myśleli o „duchu w maszynie”, „małym człowieku w małym człowieku” itd. Gdzie jest „ja”, osoba używająca mózgu? Kto realizuje akt poznania? Jak powiedział św. Franciszek z Asyżu: „To, czego szukamy, to ten, który widzi”. ” –Ken Wilber, „Paradygmat holograficzny” (37)

„ Dzisiaj, po trzydziestu latach badań nad naturą świadomości, zacząłem doceniać, jak duży problem stanowi świadomość dla współczesnej nauki. Nauka odniosła niezwykły sukces w wyjaśnianiu struktury i funkcjonowania świata materialnego, ale jeśli chodzi o wewnętrzny świat umysłu – nasze myśli, uczucia, doznania, intuicję i sny – nauka ma bardzo niewiele do powiedzenia. A jeśli chodzi o samą świadomość, nauka dziwnie milczy. W fizyce, chemii, biologii czy jakiejkolwiek innej nauce nie ma niczego, co mogłoby wyjaśnić, że mamy świat wewnętrzny . -Peter Russell, „ Od nauki do Boga ”

Jak i dlaczego w ogóle mamy życie wewnętrzne? Profesor filozofii na Uniwersytecie w Arizonie, dr David Chalmers, ukuł to zagadnienie, zwane „trudnym problemem” świadomości. W jaki sposób jakikolwiek złożony proces materialny w mózgu mógłby stworzyć nasze bogate, niematerialne, wewnętrzne światy myśli, emocji, odczuć i percepcji? Dlaczego w ogóle istnieje subiektywny aspekt rzeczywistości?

„ Nic w zachodniej nauce nie przewiduje, że jakakolwiek żywa istota powinna być świadoma. Łatwiej jest wyjaśnić, w jaki sposób wodór ewoluował w inne pierwiastki, jak połączyły się, tworząc cząsteczki, a następnie proste żywe komórki i jak ewoluowały w złożone istoty, takie jak my, niż wyjaśnić, dlaczego powinniśmy kiedykolwiek mieć jedno wewnętrzne doświadczenie. ” -Peter Russell, „ Od nauki do Boga ”

Poddajmy „trudny problem” świadomości procesowi eliminacji. Wiemy teraz z wielu eksperymentów w fizyce kwantowej, że kwanty, elementy składowe materii, podstawowe jednostki „materiału” we wszechświecie, nie stają się ustalonym „czymś” o określonych właściwościach, lokalizacji i materialności bez kluczowego elementu: świadomość załamuje funkcję falową ; Innymi słowy, brak świadomości, bez względu na wszystko. Jeśli więc świadomość jest rzekomo wyłaniającą się właściwością newtonowskiego/darwinowskiego mechanistycznego wszechświata, co powodowało załamanie funkcji falowej w czasach poprzedzających „ewolucję świadomości”?

„ [Ponieważ] kluczowym elementem procesu pomiaru kwantowego jest obserwator i jego wiedza, oznacza to, że umysł jest nierozerwalnie wpleciony w rzeczywistość kwantową… Opierając się na klasycznych założeniach lokalnego realizmu i mechanizmu, mózg – jak każdy inny fizyczny obiekt – jest obiektem mechanicznym. Ponieważ mechanizmy zegarowe nie są świadome, zatem to, co nazywamy „ja”, może być jedynie wyłaniającą się właściwością skomplikowanej maszyny. I dlatego nasze poczucie świadomej świadomości lub uczucie, jakie odczuwa się, gdy wącha się różę, są iluzjami – choć iluzjami nie jest do końca jasne. Z punktu widzenia fizyki klasycznej „ty”, który obecnie czyta to zdanie, jest iluzją. Wydaje się to dość ważnym ograniczeniem, ponieważ większość osób czytających te zdania prawdopodobnie wierzy, że one (ich świadome umysły) istnieją . -Dean Radin, „ Splątane umysły ” (256-7)

Często błędnie zakładamy, że jesteśmy naszymi ciałami fizycznymi, ponieważ nasza świadomość wydaje się być uwięziona w środku. Poprzez ciało odczuwamy ból i przyjemność, wszystkie emocje, spostrzeżenia i doznania, dlatego utożsamiamy się z nim, ale czy ciało jest tym, czym naprawdę jesteśmy? Jeśli odetnie ci się noga, czy będzie to nadal ty? A może noga była tylko narzędziem, narzędziem, którego używałeś do doświadczania świata fizycznego?

„ Jesteśmy istotami energetycznymi zamieszkującymi ciała, dzięki czemu możemy doświadczyć tego fizycznego wymiaru. Relacja między naszą istotą energetyczną a ciałem fizycznym przypomina trochę osobę prowadzącą samochód, z tą różnicą, że osoba prowadząca wierzy, że samochód jest jej prawdziwą istotą. Zabawne może wydawać się wyobrażenie sobie osoby, która wierzy, że jest samochodem, ale większość z nas tak o sobie myśli. Nie oddzielamy naszych ciał fizycznych od czystej istoty energetycznej, która kontroluje ciało. Kiedy ludzie jeżdżą samochodami, nie stają się istotami samochodowymi. Jesteśmy istotami energetycznymi w naszych ciałach .” -Eric Pepin, „ Podręcznik nawigatora ” (111-112)

Każdy, kto doświadczył OBE, NDE lub zażył DMT, powie dobitnie, że nie jesteśmy naszymi ciałami fizycznymi. Rdzenni mieszkańcy i kultury szamańskie regularnie praktykowały medytację, „czas snu”, wprowadzające w trans śpiewy, tańce, posty i przyjmowały psychodeliczne enteogeny, a wszystko to zapewniało im bezpośredni kontakt z niefizycznymi aspektami ich świadomości. Nawet najbardziej zagorzali materialiści zmuszeni są każdej nocy ponad siły zrelaksować swoje ciała do snu, podczas gdy ich świadomość podróżuje do różnych światów/wymiarów snów poza fizycznym. Znaki są wszędzie wokół nas, ale łatwo przeoczyć sedno: świat fizyczny to po prostu powracający sen, z którego budzimy się, gdy nasze ciała umierają.

„ A więc pierwsze odkrycie na drodze do wolności: twoje ciało to nie „ty” – to fantastyczny biologiczny komputer, którego „ty” używasz do doświadczania tej rzeczywistości. To pojazd, środek, a nie „ty” czy „ja”. Skafander kosmiczny to sposób, dzięki któremu astronauta może doświadczyć innych „światów”. Podobnie jest z Twoim „ciałem”. Nie jesteśmy naszymi ciałami; jesteśmy Nieskończoną Świadomością, Wszystkim Co Jest, jednolitym polem energetycznym, w którym istnieją wszystkie „światy” i nie istnieją żadne „światy”. Jedyną różnicą pomiędzy wszystkim jest poziom świadomości , że jesteśmy Wszystkim Tym, Co Jest. Im głębsza jest ta świadomość, tym łatwiejszy będzie dostęp do tego poziomu „wiedzy” i percepcji; im bardziej myślisz, że jesteś „jednostką” i poza wszystkim innym, tym bardziej odłączysz się od Nieskończonego, którym naprawdę jesteś . –David Icke, „ Przewodnik Davida Icke’a po globalnym spisku ” David Icke Books (2)

Nadal nie jesteś przekonany, że nie jesteś swoim ciałem? Czy wiesz, że co 5–7 lat każda komórka w Twoim ciele umiera i zostaje zastąpiona nową? Całe Twoje ciało, każda komórka w mózgu, każda komórka w oku, absolutnie wszystko, co składa się na Twoje ciało fizyczne, umarło i zostało wielokrotnie zastąpione. Tymczasem twoja wyjątkowa esencja, twoje poczucie „ja jestem”, twoja świadomość pozostała dokładnie taka sama, jak wtedy, gdy byłeś dzieckiem.

„ To poczucie bycia samotnym i bardzo tymczasowym gościem we wszechświecie stoi w całkowitej sprzeczności ze wszystkim, co wiemy o człowieku (i wszystkich innych żywych organizmach) w nauce. Nie „przychodzimy” na ten świat; wychodzimy z niego jak liście z drzewa. Gdy ocean „faluje”, wszechświat „luduje”. Każda jednostka jest wyrazem całej sfery natury, unikalnym działaniem całego wszechświata. Większość ludzi rzadko, jeśli w ogóle, doświadcza tego faktu. Nawet ci, którzy w teorii wiedzą, że to prawda, nie czują tego ani nie czują, ale nadal są świadomi siebie jako izolowanych „ego” wewnątrz worków ze skóry, [ale] kot został już wypuszczony z worka. Z wewnętrznych informacji wynika, że ​​ty jako „mały ja”, który „przyszedłem na ten świat” i chwilowo żyjesz w worku ze skórą, jest oszustwem i oszustwem. Faktem jest, że ponieważ żadnej rzeczy ani cechy tego wszechświata nie można oddzielić od całości, jedynym prawdziwym Ty, czyli Jaźń, jesteś całość. W dalszej części tej książki postaramy się wyjaśnić to tak jasno, abyś nie tylko zrozumiał słowa, ale także odczuł fakt . –Alan Watts, „ Księga o tabu zakazującym wiedzy o tym, kim jesteś ” (53)

Źródło https://ericdubay.wordpress.com/2018/07/02/consciousness-perception-and-the-brain/

50% LikesVS
50% Dislikes

Dodaj komentarz

You might like